Mobbing w pracy - jak się ratować?
- KonsM80
- Posty:1
- Rejestracja:18 wrz 2019, 09:42
Złożyć skargę w PIP, czyli Państwowej Inspekcji Pracy (mają nawet gottowy wzór), potem napisać pozew o mobbing i złożyć go bezpośrednio w Sądzie Pracy.
Jest kilka rodzajów mobbingu (horyzontalny, skośny itp), więc w zależności od rodzaju trzeba zbierać dowody wg zasady:
1 dokumentuj przypadki mobbingu
2 sprzeciwiaj się mobbingowi, komunikuj, że nie akceptujesz tego zachowania
3 zbieraj świadków
4 zbieraj dowody (maile, notatki, nagrania itp.)
5 rozmawiaj o tym, że jesteś ofiarą mobbingu z rodziną i przyjaciółmi
6 spotkaj się z psychologiem, jeśli twoje samopoczucie uległo pogorszeniu z powodu zachowania mobbera względem Ciebie
7 powiedz o mobbingu osobie z działu HR
8 ostatnie to złóż pisemną skargę do szefa lub osoby nadrzędnej
Mało jest niby w nowym przepisie o tym jak to robić i jak udowodnić ale tak wygląda:
Art. 94³ § 2 Kodeksu Pracy: Mobbing oznacza działania lub zachowania dotyczące pracownika lub skierowane przeciwko pracownikowi, polegające na uporczywym i długotrwałym nękaniu lub zastraszaniu pracownika, wywołujące u niego zaniżoną ocenę przydatności zawodowej, powodujące lub mające na celu poniżenie lub ośmieszenie pracownika, izolowanie go lub wyeliminowanie z zespołu współpracowników.
Mobberem może być: przełożony, współpracownik, członek zarządu, a nawet szef. Jego działania i zachowania powinny być najczęsćiej: regularne (np. przynajmniej raz w tygodniu), długotrwałe (np. ponad sześć miesięcy), upokarzające, systematyczne i uporczywe.
Jak Fryzu6544 napisał, musisz dokładniej opisać taki problem, a dodatkowo pytać lekarzy (psychologów) jakie to ma na Tobie wpływy.
Ciężko to w kilku zdaniach napisać i wszystkie takie sprawy są osądzane indywidualnie, a ciężko to udowodnić...
Powodzenia
Jest kilka rodzajów mobbingu (horyzontalny, skośny itp), więc w zależności od rodzaju trzeba zbierać dowody wg zasady:
1 dokumentuj przypadki mobbingu
2 sprzeciwiaj się mobbingowi, komunikuj, że nie akceptujesz tego zachowania
3 zbieraj świadków
4 zbieraj dowody (maile, notatki, nagrania itp.)
5 rozmawiaj o tym, że jesteś ofiarą mobbingu z rodziną i przyjaciółmi
6 spotkaj się z psychologiem, jeśli twoje samopoczucie uległo pogorszeniu z powodu zachowania mobbera względem Ciebie
7 powiedz o mobbingu osobie z działu HR
8 ostatnie to złóż pisemną skargę do szefa lub osoby nadrzędnej
Mało jest niby w nowym przepisie o tym jak to robić i jak udowodnić ale tak wygląda:
Art. 94³ § 2 Kodeksu Pracy: Mobbing oznacza działania lub zachowania dotyczące pracownika lub skierowane przeciwko pracownikowi, polegające na uporczywym i długotrwałym nękaniu lub zastraszaniu pracownika, wywołujące u niego zaniżoną ocenę przydatności zawodowej, powodujące lub mające na celu poniżenie lub ośmieszenie pracownika, izolowanie go lub wyeliminowanie z zespołu współpracowników.
Mobberem może być: przełożony, współpracownik, członek zarządu, a nawet szef. Jego działania i zachowania powinny być najczęsćiej: regularne (np. przynajmniej raz w tygodniu), długotrwałe (np. ponad sześć miesięcy), upokarzające, systematyczne i uporczywe.
Jak Fryzu6544 napisał, musisz dokładniej opisać taki problem, a dodatkowo pytać lekarzy (psychologów) jakie to ma na Tobie wpływy.
Ciężko to w kilku zdaniach napisać i wszystkie takie sprawy są osądzane indywidualnie, a ciężko to udowodnić...
Powodzenia
- rea8194antoni
- Posty:1
- Rejestracja:11 gru 2019, 09:26
ja dużo nagrywałem i próbowalem "namówić" ludzi żeby byli moimi świadkami ale oczywiscie jako facet to patrzyli na mnie że jak ja moge być ofiarą mobiingu... w końcu doszło do tego że skorzystałem z pomocy adwokata. Jak potrzebujesz to moge dac namiar na dobrego prawnika z kancelarii która się nazywa lexstrada. Mi Pan dziubak bardzo pomógł.
- rysieallo
- Posty:13
- Rejestracja:31 sty 2020, 16:58
- Lokalizacja:Wrocław
Mobbing to bardzo poważny problem który jest lekcewazony w polsce a tak byc nie powinno. Zgłasza się takie rzeczy zazwyczaj do PIPu, ale postepowanie moze byc dlugie i nie przyenisc oczekiwanych skutkow. Znajoma padla ofiara mobbingu, a gdy tylko szefostwo dowiedzialo sie, ze planuje cos z tym zrobic, zglosic, to od razu ja zwolnili - klasyka. Walczyla dalej i udalo jej sie cos ugrac, a zmiana pracy wyszla jej tylko na dobre.