Drodzy koledzy i koleżanki

Cv, listy motywacyjne, umowy gospodarcze, umowy zlecenie i o dzieło, ogólnie forum o pracy w Polsce
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
mlodaPolka21
Posty: 1
Rejestracja: 02 kwie 2012, 12:54

02 kwie 2012, 13:01

Zastanawiam się ilu wchodzących tu ma pracę. Jeśli akurat Ty to czytasz siedząc sobie za urzędowym/prywatnym/składanym biurkiem to bardzo Ci gratuluję.

Ponieważ,

Mam 20 lat, powoli zaczynam się przygotowywać do licencjata. Powoli rodzice chcą żebym wyfrunęła z gniazda. Powoli, bo na rynku pracy nikomu nie jest spieszno żeby chociaż przeczytać moje CV.

Co to za kraj, który każe nam pracować do usranej śmierci, ale nie daje żadnych perspektyw na to, żeby w ogóle zacząc pracować. Legalnie.

Co tydzien wysyłam po 15 CV, chodzę do różnych firm, nawet do urzędów i szukam dla siebie najlepszej pomocy, czyli pracy. Wiem, że moje doświadczenie jest małe, wiem, że jestem dopiero na II roku studiów, ale na Boga, urzędy mają problem żeby chociaż na staż przyjąć, firmy są zaklepane i ogarnięte relacjami rodzinnymi na tak małym obszarze na jakim mieszkam. Możecie mnie bluzgać, nazywać mnie zdesperowaną (bo Polacy nie znają terminu "zdeterminowana", chyba, że nagle Kowalczyk zgarnia puchar Mistrzostw Świata) i nawet możecie mi napisać, że cud że żyje i że mam się świetnie a prace kiedyś w końcu znajdę. Jakoś mało się tym przejmuje. Chyba, że tak myśli 90% ludzi czytając moje dokumenty, chyba wtedy stwierdzę, że jako młoda osoba powinnam stąd wyjechać. Bo może w Anglii/Szwecji/Holandii będę traktowana jak ściera do podłogi, ale przynajmniej nie będą chcieli Bóg wie jakiego doświadczenia w wieku 20 lat i aparycji na skale modelek światowych, przy których każdy kontrahent zejdzie po podpisaniu umowy.

I rodzi się teraz w Waszej głowie mój obraz, brzydkiej, grubej pryszczatej, sfrustrwanej dziewczynki, która nie znajdzie pracy, bo jest za mało skuteczna. Otóż nie. Nie jest ze mną tak źle, mogę chodzić niewiadomo jak ubrana/przygotowana na te rozmowy kwalifikacyjne, ale dla ludzi liczy się doświadczenie. Zjawisko w Polsce które można uznać za PARADOKS. Każdy chce doświadczenia, a nikt nie chce go udzielić. Na okres próbny. Na umowę zlecenie. O dzieło.

Jaka Fajna Polska.



Pozdrawiam,

Przyszła specjalistka ds PR, reklamy i marketingu. Bez pracy, tylko z nazwy;-)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Forum ogólne”


Doradca Finansowy Gdańsk Doradca Finansowy Kraków Biznes Forum
Forum VW Regeneracja wtryskiwaczy Doradca Finansowy Wrocław
Darmowe ogłoszenia o pracę Kredyty dla pracujących za granicą Portal ogólnoteoretyczny
Strony internetowe Zielona Góra Ubezpieczenia Zielona Góra Forum mechaniczne
Skup aut Poznań Organizacja imprez Forum PHP
Skup aut w Poznaniu - wielkopolska Forum webmasterów Kredyty Warszawa