Pytania podczas rozmowy kwalifikacyjnej

[AkademiaRekrutacji]

Trafiłam właśnie na taki artykuł [url]Czy Wam zdarzyło się, że w czasie rozmowy zadawano Wam jakieś niezręczne pytania?

Jeżeli ma się do czynienia z rekruterem z prawdziwego zdarzenia (a nie z kimś kto próbuje wygladać na ważnego), to pytania takiej osoby zawsze mają głębsze uzasadnienie.

Prosty przykład - niezręczne pytania, lub nieuprzejme zachowania rekrutera mogą mieć na celu sprawdzenie jak odnajdujesz się w trudnych sytuacjach (jeżeli stanowisko tego wymaga).

Oczywiście rekruter może być ostatnim bufonem, ale takie sytuacje trzeba samodzielnie rozpoznać.

Mało tego - nie tylko można się z wyprzedzeniem przygotować na większość trudnych pytań, a oprócz tego przygotować listę trudnych pytań do pracodawców, o czym większość kandydatów nie wie...

Przygotowałem kilka gratisowych lekcji nt. przygotowań do rozmów kwalifikacyjnych, zapraszam:
http://przekwalifikujrozmowe.pl

- Tomasz

[marzenka.o]

Chętnie zerknę na te lekcje.

[harmonia]

To ja też rzucę okiem :)

[taga]

Super! Ja też się biorę za lekturę.

[speedia]

Na rozmowie kwalifikacyjnej nie miałam pytań o sprawy prywatne, ale miałam do wykonania zadanie. Zrobić statek z kartki papieru. Wyszedł mi ładniutki, bo w dzieciństwie dużo się tego robiło. Mój przyszły, a później pracodawca (obecnie Były pracodawca) chciał sprawdzić czy nie będę niszczyć, zagniatać, podwijać rogów dokumentów. Natomiast moja koleżanka nie została zatrudniona, ponieważ była świeżo po ślubie i podczas rekrutacji stwierdzono, że za chwilę zajdzie w ciążę. Szkoda, że nie nagrała tej rozmowy. Tylko pewnie nic by to nie dało.

[trzamek]

Ja miałam dwie rozmowy kwalifikacyjne gdzie czułam się jak małpa w zoo. Pierwsza dotyczyła pracy w malutkim biurze nieruchomości. Rozmowa trwała godzinę i wyglądała dosłownie jak podręcznika rekrutera - te same pytania, schematyczne testy. Druga rozmowa właściciel kazał mi coś powiedzieć o sobie, więc opowiadam o swoim dotychczasowym doświadczeniu zawodowym, wykształceniu, po czym przyszły szef przerywa mi, łapie za rękę i mówi coś w stylu "zacznijmy jeszcze raz, ja jestem Wiktor, coś o sobie prywatnie bez spinania się niech Pani powie" , rozmowa dotyczyła pracy w małym sklepie z oknami i żaluzjami. Oczywiście zebrałam się i w pośpiechu wyszłam.

[smagny]

Najtrudniejsze pytanie na rozmowie.
Ile pani/pan chciałby zarabiać, rozwal mnie totalnie.

[harmonia]

To pytanie jest bardzo często, więc na pewno trzeba się na nie przygotować.

[tomaszzet]

Pytania są różne ale warto wiedzieć, na które nie należy odpowiadać, bo przekraczają one kompetencje pytającego. Trzeba być asertywnym i przed każdą rozmową kwalifikacyjną poczytać sobie właśnie takie artykuły na ten temat, żeby wiedzieć, jakie się ma prawa, jakie obowiązki:-) Rozmowa jest i tak na tyle stresująca, że odpowiemy na wszystko, o co nas spytają:-) czasami warto trzymać język za zębami:-)

[kinga1976]

Ostatnio zauważyłam, że pytania o ciążę są bardzo powszechne, ale nie bez powodu. W dwóch firmach, w których pracowałam zdarzyło się na przykład, że jedna kobieta przyszła do pracy, po czym po dwóch miesiącach oświadczyła, że jest w ciąży i od razu przyniosła zwolnienie. W tej, której pracowałam potem, również było podobnie, z tym, że stała pracownica przyniosła z dnia na dzień zwolnienie z powodu ciąży i bez uprzedzenia poszła na zwolnienie.